Jak oszczędzać, kiedy mamy coraz mniej pieniędzy w portfelu? Oszczędzamy w celu kupienia czegoś, na co nas nie stać. Wtedy jesteśmy pozytywnie zmotywowani – mamy cel do którego dążymy. Oszczędzamy też ze względu na rosnące rachunki, ceny żywności lub… utratę pracy. Wtedy oszczędzamy, żeby przetrwać. Zatem, 5 sposobów na oszczędzanie pieniędzy.
Plan na rozliczenie miesięczne
Zazwyczaj mamy miesięczny okres rozliczeń naszych kosztów i wynagrodzenia. Warto zatem podejść do tematu jak księgowa, czyli zrobić rachunek zysków i strat. Wtedy zyskiem jest nasze wynagrodzenie, a straty to rachunki do opłacenia, koszty dotyczące tego konkretnego miesiąca, ale także lekarstwa i inne zobowiązania. Kwotę, która zostanie po odliczeniu wiadomych kosztów, w pierwszej kolejności przeznaczymy na jedzenie. Też możemy ją zaplanować. Pozostała kwota zostaje na ubrania i przyjemności oraz… na odłożenie na wakacje.
Lista zakupów
Ciekawym sposobem na oszczędzanie pieniędzy jest lista zakupów do sklepu. Pomysł się sprawdza zwłaszcza w sytuacji, kiedy realnie mamy coraz mniej pieniędzy do dyspozycji. Listę zakupów robimy zanim wybierzemy się na zakupy. Najlepiej przygotować kartkę z długopisem w miejscu dostępnym dla domowników i wpisywać na bieżąco konkretne produkty do kupienia. Tym sposobem wkładamy do koszyka produkty z naszej listy i zapewniamy sobie dostępność produktów, które naprawdę potrzebujemy.
Przeczytaj także: Jak urządzić pokój do pracy? Aranżacja gabinetu w domu
Oszczędzamy światło
Zwracamy uwagę w jaki sposób korzystamy ze światła. W wielu domach jest tradycja zapalania świateł w całym domu, zwłaszcza w ponure dni, których mamy całkiem sporo w roku. Odpowiednie oświetlenie jest ważne dla naszych oczu, podczas czytania, gotowania, prasowania – to ma uzasadnienie. Ale czy gasimy światło wychodząc z pokoju? Czy wyłączamy światło przed domem, jak wszyscy domownicy już wrócili?
Doceniamy zawartość szafy
Przeglądamy szafę przed sezonem. Przypominamy sobie wtedy o tym, co już mamy. Zwłaszcza na jesień, kiedy kończy się ciepło i słońce, szukamy otulenia – jakiegoś substytutu ciepła i przemijania roku. Zanim udamy się na polowanie po nowy sweter, warto najpierw przejrzeć swoją szafę. Zazwyczaj mamy już w niej kilka fajnych swetrów, ulubione jeansy i wygodne buty z wiosny. Możemy wtedy też odkryć, że potrzebujemy trzewiki na słoty. Wtedy nastawiamy się na konkretny zakup – też oszczędzamy. Albo… możemy odkryć, że mamy spódnice, których nie zakładałyśmy przez kilka lat, podzielmy się nimi. Wokół nas jest mnóstwo osób, którzy są biedniejsi. Dzielmy się dobrem i oszczędzajmy wspólnie.
Resztki jedzenia to też nasze pieniądze
Zaspokajanie głodu jest naszą pierwszą potrzebą. Codziennie gotujemy, szykujemy kanapki, stołujemy się. To wymaga stałych zakupów i wydawania pieniędzy. Jak często jednak i w jakich ilościach wyrzucamy resztki jedzenia? To nie jest tylko niedojedzona kanapka w szkole, to również niewykorzystane produkty spożywcze, bo szybko tracą termin ważności. Tutaj wraca z pomocą lista zakupów spożywczych, ale również planowanie ilości i wielkości posiłków z uwagą skupioną na wykorzystaniu tego, co mamy w lodówce. W ten sposób oszczędzimy pieniądze i żywność.
Oszczędzanie pieniędzy wymaga od nas wysiłku i świadomych wyborów, ale też zachęca nas do dzielenia się tym, co nam zbywa. Warto skupić na pozytywnej stronie tego wysiłku – zawsze znajdzie się coś, na co warto wydać zaoszczędzone pieniądze.
Autor tekstu: Elżbieta Farbaniec-Kołodyńska