Obsługa klienta – co zrobić, by była efektywna?

Obsługa klienta to temat rzeka. Artykuł ten wskaże, jak nie zginąć w jej nurcie i spokojnie dopłynąć do brzegu, łowiąc po drodze zadowolonego i przywiązanego klienta.

Stacjonarna obsługa klienta

Mimo postępu technologii, ciągle ta forma bezpośredniego kontaktu istnieje i ma się dobrze. Jest trudna, gdyż oprócz merytorycznej wiedzy, wymaga od doradcy szeregu umiejętności i predyspozycji. W sali obsługi klienta wszystko widać jak na dłoni, więc proces obsługi musi być dopięty na ostatni guzik.

  • Pierwsze wrażenie, czyli nasz wygląd zewnętrzny – ma być spójny z organizacją, którą reprezentujemy. Doradca powinien dostosować się do obowiązującego w firmie dress code’u.
  • Mowa ciała – nasza postawa ma wykazywać otwartość i gotowość do nawiązania relacji z klientem, ma zachęcać, a nie odstraszać.
  • Emocje – profesjonalista zostawia je przed progiem pracy. Niedopuszczalne jest zdenerwowanie i zniecierpliwienie. Klient chce czuć się ważny i wyjątkowy. Często wymaga to indywidualnego podejścia, w którym dobry doradca będzie „czytał” swojego klienta ze zrozumieniem.

Telefoniczny kontakt z klientem

Moc słowa i emocji kryjące się w słuchawce, mają znaczący wpływ na obsługę.

  • Klient powinien czuć, że po drugiej stronie słuchawki jest ktoś przyjazny i otwarty.
  • Mówienie szablonem, wyuczonym skryptem, a co gorsza – nachalne nagabywanie na zakup – to już przeszłość. Klienci nie lubią takiej formy kontaktu.
  • Doradca umie słuchać i zrozumieć potrzeby klienta, mówić językiem prostym i zrozumiałym. Jego specjalistyczna wiedza na nic się zda, jeśli nie będzie jej jasno przekazywał odbiorcy.
  • Brzmiący naturalnie głos konsultanta, jego elastyczność w rozmowie oraz wyczuwalna przez klienta autentyczna chęć pomocy – będzie przybliżała do osiągnięcia celu obie strony rozmowy telefonicznej.

Obsługa klienta on-line

Czaty, komentarze pod postami na Facebooku, maile – to wszystko, aby dało pożądany efekt w postaci zadowolenia klienta i załatwienia jego sprawy, musi działać bez zarzutu. Czyli – szybko, sprawnie i z odpowiedzią zwrotną (tzw. feedback). Grzechem w kontaktach z klientem jest pozostawienie jego pytań bez odpowiedzi.

Każda poważna firma kontaktująca się z odbiorcą swych usług poprzez świat wirtualny, musi zadbać o optymalne działanie stron internetowych oraz intuicyjną obsługę aplikacji (np. łatwy dostęp do statusu zamówienia, reklamacji).

Należy pamiętać, aby zachować spójność różnych komunikatorów – klient odwiedzając stronę internetową firmy oraz czytając posty na Instagramie, musi mieć pewność, że to ta sama firma, prowadząca jednorodną politykę sprzedażową i proces informacyjny.

Uniwersalne rady dla wszystkich mających kontakt z klientem

Niezależnie czy sprzedajesz buty w sklepie obuwniczym, czy kredyt hipoteczny w banku – warto wyposażyć się w atrybuty czyniące cię specjalistą w swoich fachu. Obok wiedzy i kompetencji przyda się również:

  • uśmiech – nic nie kosztuje, a dobry klimat rozmowy buduje;
  • empatia – zbliża i zacieśnia więzi;
  • szacunek – zawsze i wszędzie;
  • cierpliwość – cecha bardzo pożądana w stosunkach interpersonalnych;
  • umiejętność słuchania – daj się wypowiedzieć klientowi do końca, nie przerywaj;
  • jasno formułowane zdania – niech klient cię zrozumie;
  • podsumowanie – warto na koniec obsługi zamknąć rozmowę, akcentując jej efekty.

Efektywność = sprzedaż? Co jeszcze zyskujemy podczas kontaktu z klientem

Efektywna obsługa klienta wiąże się nie tylko ze sprzedażą tu i teraz. Ważne są inne miłe „skutki uboczne” kontaktu z klientem:

  • lojalność i zaufanie klienta wobec firmy i jej usług;
  • stała więź i przywiązanie na długie lata;
  • dobre opinie w mediach i na platformach sprzedażowych;
  • polecenie innym produktu – czyli tzw. marketing szeptany, ale ten naturalny, a nie sztucznie podsycany (szczera rekomendacja znajomym danej usługi czy produktu).

Podsumowanie informacji o obsłudze klienta

Kiedyś efektywność obsługi mierzona była głównie wynikami sprzedaży, dziś już to nie wystarcza. Kontakt z klientem wymaga większego zaangażowania niż kultowe „Czego?” z kabaretu Tey „Z tyłu sklepu”. To proces, nad którym pracują sztaby specjalistów, chcących pozyskać zadowolonego klienta.

Autor tekstu: Monika Orłowska

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *