Uwierzysz, że średni czas koncentracji przeciętnego internauty jest krótszy niż u złotej rybki? Dlatego właśnie w każdym artykule kluczową rolę odgrywa lead. Jeśli nie przyciągniesz uwagi czytelnika już w pierwszych zdaniach, to reszta treści nie dotrze do nikogo. Jednak bez obaw, przedstawię Ci zaraz kilka zasad dobrego wstępu.
Czym jest lead w artykule?
Żeby napisać dobry wstęp, musisz go najpierw w pełni zrozumieć. Może się wydawać, że to tylko mały fragment całego tekstu, jednak ma ogromne znaczenie.
Lead, nazywany też wstępem lub zajawką, to 2-3 pierwsze zdania w artykule, które wprowadzają czytelnika w treść. Mimo ważnej roli, jest z reguły krótki – nie powinien liczyć więcej niż 150-400zzs (znaków ze spacjami). Umieszcza się go bezpośrednio pod tytułem, a razem tworzą „pierwsze wrażenie” Twojego tekstu.
Przeczytaj również: Meta description i meta title – czym są meta-opisy i jak je stworzyć?
Dlaczego lead jest najważniejszy w każdym artykule?
Jest tylko jedna szansa na zrobienie pierwszego wrażenia. Jeśli nie zrobisz tego dobrze, wypadasz z gry. Nawet jeśli reszta artykułu to istny majstersztyk, bez dobrego wstępu nie ma szans na spełnienie założonego celu.
Jak czytają internauci?
Przeciętny czas koncentracji uwagi złotej rybki to 9 s. Według badań Microsoftu ludzie koncentrują się średnio na 8 s. Jeśli dodamy do tego wciąż rosnącą ilość szumu informacyjnego w Internecie, wnioski pojawiają się same.
Niezależnie od tego, czy odbiorca szuka konkretnej informacji, czy też klika w artykuł „z przypadku”, to pierwsze zdania zadecydują o tym, czy przeczyta całość. Dlatego, jeśli w Twoim artykule nie ma dobrego i ciekawego leadu, nie będzie też czytelników.
Dobre pierwsze wrażenie w artykule, czyli jak napisać lead
Wiesz już, że zajawka musi przyciągnąć uwagę czytelnika i zachęcić go do przeczytania całego tekstu. Pozostaje pytanie, jak to osiągnąć?
Chociaż nie istnieje „niezawodny przepis na lead w artykule”, to wciąż możemy wyróżnić kilka zasad i metod, które trzeba poznać.
Krótko i na temat
Powraca poruszany wcześniej temat koncentracji i przyciągania uwagi. Skoro masz tak mało czasu na zainteresowanie odbiorcy, Twój lead musi być krótki. Stawiaj raczej na zdania proste i łatwe w odbiorze.
Dobrze jest w tych kilku zdaniach streścić artykuł, żeby odbiorca od początku wiedział, o czym przeczyta dalej. Z tego powodu niektórzy twórcy piszą wstęp po skończeniu tekstu, kiedy wiedzą już, co zawarli w treści.
Pamiętaj! Nigdy nie pisz we wstępie o czymś, czego nie poruszasz w dalszej części tekstu.
Zaskocz i zaciekaw
Jednym z głównych motywatorów do przeczytania artykułu jest ciekawość. Znajdź coś zaskakującego na poruszany w artykule temat i wpleć to w swój lead. Może to być mało znana ciekawostka, nietypowa statystyka lub interesujący cytat.
Dobrze też pozostawić czytelnika nienasyconym. Stwórz napięcie, wzbudź zainteresowanie i pozostaw odbiorcę z uczuciem, że chce wiedzieć więcej. Bo więcej przecież znajdzie w dalszej części tekstu.
Pisz bezpośrednio do odbiorców
Zastanów się jaki jest cel Twojego tekstu i poznaj dokładnie grupę docelową. Im więcej wiesz o czytelniku, tym łatwiej Ci do niego dotrzeć.
Pamiętaj o języku korzyści
To najskuteczniejsza forma nawiązania kontaktu. Już we wstępie pokaż odbiorcy, że znasz jego potrzeby, a odpowiedź na nie znajdzie w artykule. Niech lead będzie pozytywną wizją przyszłości, do której czytelnik dotrze po przeczytaniu treści.
Nie bój się pisać w 2 os.
Zwróć się bezpośrednio do swoich odbiorców. W końcu znasz już ich potrzeby, obiecujesz rozwiązać problemy. Niech czytelnik poczuje, że to właśnie do niego kierujesz swój tekst.
Wprowadzenie zwrotów w 2 os. pozwoli też zastosować call to action. Wielu czytelników właśnie tego potrzebuje – bezpośredniego komunikatu „przeczytaj”, „zapoznaj się”. Jeśli temat i grupa docelowa na to pozwalają, wprowadź go w ostatnim zdaniu wstępu.
Podsumowanie
Znasz już podstawowe zasady pisania wstępu. Wiesz, jak zaciekawić i zachęcić do dalszej lektury.
Pamiętaj jednak, że lead to tylko kilka krótkich zdań i nie zastosujesz w nim wszystkich zasad. Dobieraj je odpowiednio do poruszanego tematu, tonu wypowiedzi, budowanego wizerunku i grupy docelowej.
Pisz dużo, a z czasem nabierzesz odpowiedniego „wyczucia”.
Autor tekstu: Joanna Skuza